Wczoraj korzystając z 1 dnia urlopu, objeździliśmy nasze miejscowe salony celem rozeznania cenowego, mieliśmy czas wreszcie bramę, drzwi wejściowe zamówić (pomiar wzięty dawno temu, a czasu na wybór nie było), płytki do łazienek, parapety, drzwi pokojowe...Kasy pójdzie w ch..ę:/ Brama z Wiśniowskiego i drzwi wejściowe oraz tylne do kotłowni z KMT - wyceniono na 7800zł, mają być za 3-4 tyg. Płytki udało nam się znaleźć taniej niż chciałam (marzyłam o Tubądzinie Royal Palace), wzięlismy te same kolory i modele podobne ale z Domino. Dolna łazienka będzie w szarościach a'la beton, a górna z podłogą a'la panele i kremowe jasne ściany plus patchwork na całej ścianie pod oknem dachowym (tu będzie wanna narożna) i na zabudowie wc. Za całość nie powinno wyjść więcej niż 4000zł (za obie łazienki), płytki średnio od 39-49zł, z wyjątkiem podłogowych a'la panel - 58zł. Dla porównania, moje wymarzone z Tubądzina zaczynały się od 129zł...no cóż, nie pierwszy raz rzeczywistość weryfikuje moje marzenia:) Małym problemem jest, że płytki mają przyjechać dopiero za 4-5 tyg...a glazurkarz ma przyjść po 10 lipca. No nic, może zdążą jakimś cudem, pani w salonie obiecała zrobić co w jej mocy. Wszystkie powinny być wcześniej, ale patchwork to 5 tyg na pewno (ale tu tragedii nie ma, bo zacznie gość od dolnej łazienki najwyżej). Drzwi pokojowe i łazienkowe ok 700zł za sztukę - to nas skubnie, bo jednak drzwi 8 sztuk (nie liczę z garażu do kotłowni - tu jakieś marketowe tanie weźmiemy), parapety z konglomeratu bianco - wyszło nam równe 1000zł (w tym w garażu i kotłowni mamy gratis plastikowe białe). Zaskoczyły nas ceny wc, umywalek i szafek pod nie, same stelaże pod wc weźmiemy z alcoplastu, więc ty koszt ok 350zł za jeden, a po resztę jedziemy dzisiaj do Merkurego, Obi i Castoramy. Sam gość w salonie powiedział, że nie opłaca się u nich brać misek i umywalek, bo są zdecydowanie za drogie. Zobaczymy czy uda nam się kupić po godziwej cenie. Czy muszę wspominać, że kasa się topi??Nie wiem jakim cudem nam starczy na ocieplenie domu...na taras, kostkę, rolety to nawet nie liczę w tym życiu:P